Witam, mam pewien problem ale dokłądnie nie wiem co mi jest ortopedzi u któych byłam też nie są w stanie postawić odpowiedniej diagnozy. Mam zamiar isc prywatnie do lepszego specjalisty w tej dziedzinie ale na termin nawet prywatny musze czekac, dlatego być może tutaj ktoś mi coś doradzi. Sprawa wygląda tak, od dziecka miałąm problemy z kolanami każde 2 razy miałam w gipsie z opisem- skręcenie. Kolana mnie bolą półroku temu w prawym stwierdzono chondro( po30 min biegu kolano bolało dość intensywnie 5dni ) Problem z lewym pojawił się teraz, mianowicie poszłąm do znajomych , póżniej jakieś tańce wiadomo, zaczeł mnie boleć mocno lewe kolano, ból był dość ostry kujący pod rzepką lub w jej okolicy przy schodzeniu ze schodów. Pojechałąm na pogotowie RTG nic nie wykazało( klasyczne ułożęnie kolan) dostałam zastrzyk i udałąm się do domu. Wstałam rano z bólem całej nogi, nie mogłam na nią stanąć. Z czasem rozchodziłam , pojechałąm do ortopedy( dostałąm skierowanie na pogotowiu ) orotpeda zlecił usg, zmacał kolana, stwierdził żę lewe jest "ruchome" i żę może tam być też chondro. Wieczorem udało mi się prywatnie załapać na USG. Opis: Zachyłek nadrzepkowy ze śladem wolnego płynu, błona maziowa bez przerostu. ACL niewydolne w badaniu dynamicznym. Łękotki o wzmożonych echogramach, niejednorodny obraz rogu tylnego łękotki przyśrodkowej bez ewidetnych zmian pourazowych ( ew. kontrola w MRI ) Staw rzepkowo-udowy z chrząstką nieco niejednorodna echogenicznie. Lekarz wykonujący USG zawiele nie powiedział, jedynie zapytał czy miałam kiedyś uraz, ponieważ możliwe że miałam zerwane ACL. Aktualnie musze chodzić do pracy( stoję 8h) noga mnie boli cały dzień, przy chodzeniu czuje żę coś przeskakuje, kuje mnie w części bocznej rzepki prawej ( lewe kolano ), również przy dotyku. Schodzenie po schodach sprawia ból kujący. Nie mogę klęknąć. Kolano jest trochę spuchnięte ale nie bardzo. Co mam robić, do pracy muszę chodzić. Proszęo jaką kolwiek radę !! i Z góry dziękuję
|