Rzepka
http://www.kolana.webserwer.pl/forum/

Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?
http://www.kolana.webserwer.pl/forum/viewtopic.php?f=29&t=1552
Strona 6 z 13

Autor:  Radecki [ 15 cze 2018, o 09:30 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Skokowystaw, AMIC robi się też artroskopowo...

Autor:  Zbyszek825 [ 15 cze 2018, o 09:35 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Radecki.A kiedy miałeś ten Amic i gdzie.

Autor:  Radecki [ 15 cze 2018, o 10:41 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Zbyszek825 napisał(a):
A z jakiego rejonu Polski jesteś


Zbyszek825, trzy miesiące temu w Rehasport Poznań...

Autor:  mia [ 16 cze 2018, o 02:26 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Skokowystaw
Ciekawa dyskusja się rozwinęła.
1. Wiem, że błon biologicznych na świecie jest więcej. Wymieniłam dostępne w Polsce. /Z tego - co wiem. /Choć może , w jakiejś polskiej klinice jeszcze coś oferują .
2. Hyalofast jest łatwiejszy do implantacji niż Amic. To taka "wata cukrowa". Widziałam filmik z operacji dr Słynarskiego /Warszawa /. Nie trzeba tego układać równiutko jak Amic. To się upycha -niemal dowolnie. Zabieg był w artroskopii -na zamkniętym stawie.
3. Amic większość lekarzy robi na otwartym stawie /w miniartrotomii / bo jest trudny do ułożenia. Zwija się, skleja. Błona ma większą powierzchnię niż otwór portu, przez który jest wkładana do stawu. I potem im to trudno poukładać. Ale są lekarze w Polsce, którzy robią Amic na zamkniętym stawie. Mają swoje techniki i odpowiednie narzędzia. Wiem o dwóch: dr Sadlik w Bielsko Białej /Szpital Św. Łukasza / i dr Piątek /klinika Rehasport w Poznaniu. Piątek robi też operacje gdzieś w Warszawie /.Mój lekarz proponował mi Amic na otwartym stawie a chondrofiller na zamkniętym. Cena ta sama. Wybrałam chondrofiller. Na rezultat muszę poczekać. Po 3-ch miesiącach jest super. Ale to jeszcze nie zwycięstwo.
Z tego co wiem -lepiej jest działać na zamkniętym -jeśli jest taka możliwość. Jest to mniej traumatyczne dla stawu, szybciej staw wraca do równowagi, jest mniej powikłań itp. No ale tak nie zawsze się da. Pisząc to wszystko mam na myśli staw kolanowy. Ty masz problem ze skokowym.
Nie fajnie, że masz 4 stopień poniżej 30-stki. Z drugiej strony -masz wielkie szanse, że każda z wymienionych błon się przyjmie u Ciebie bez problemu.
Pozdrawiam i życzę zdrówka.
Mia

Autor:  mia [ 16 cze 2018, o 02:38 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Zbyszek825
Zabieg miałam 3 miesiące temu w Domu Lekarskim w Szczecinie. Jest super ale to jeszcze nie znaczy , że się udało. Będę szczęśliwa jak po pół roku będzie tak jak teraz. Czuję takie delikatne rozpieranie w stawie /to nie boli/. Czułam to od początku. Zakładam, że to błona. Jeszcze nie uległa biodegradacji. /Zapytam o to lekarza przy najbliższej wizycie / Więc nie wiem, ile tam jest mojej chrząstki, czy coś się wybudowało. /Stara, zniszczona, musiała być całkowicie usunięta z obszarów gdzie nałożono błonę . Taka jest procedura/.
Pozdrawiam . Mia

Autor:  mia [ 16 cze 2018, o 02:48 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Radecki
No popatrz. Teraz jestem przed tobą. Zgięcie 130 stopni a na rowerze, czy w basenie zaiwaniam jakbym nie miała żadnej operacji. :D Może ja przeginam ?!? :roll: Muszę to przemyśleć. Wizyta w przyszłym tygodniu - podpytam lekarza. Potem się odezwę.
Pozdrawiam. Mia

Autor:  skokowystaw [ 16 cze 2018, o 13:00 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Mia, nie mam 4 stopnia. Według rezonansu mam. Ale jak sama wiesz rezonans to tylko obrazek, a dopiero przy artroskopii widać więcej. Sama chyba pisałaś, że u Ciebie było odwrotnie czyli przy artroskopii okazało się, że jest trochę gorzej niż na rezonansie.

Jakby kogoś interesowały badania odnośnie Chondrofillera.
http://www.docmohr.de/index_htm_files/S ... neider.pdf
http://www.docmohr.de/index_htm_files/CF%20Jerosch.pdf

Oczywiście nie mam żadnego pojęcia o ich rzetelności i jakości. Nie znam się na tym. Na kolanach jest więcej danych, na biodrze tylko dwa przypadki. Przy stawie skokowym dziewięć osób. Przy stawie skokowym trzy osoby miały nadwagę, 2/3 potworzyłoby operację oraz oceniło poprawę na dobrą lub bardzo dobrą. Ogólnie bardzo mała grupa.

Co do hylonfasta to ciekawa sprawa. Wypytam lekarza o to.

Autor:  Radecki [ 16 cze 2018, o 19:58 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Mia, świetne wieści :)
Co do mojego zgięcia to już tego nie mierze ostatnio jakiś miesiąc temu miałem 110st i później już nie mierzyłem bo to już nie jest dla mnie w tej chwili najważniejsze. Na rowerze jeżdżę bez ograniczeń... Truchtam powoli... Jak u Ciebie z bieganiem? Jak ćwiczenia siłowe - przysiady z obciążeniem itp? Też czuję jakby delikatne rozpieranie - również wrażenie jakby to była ta błona...
Co do porównania Hyalofast-Chondrogide to dość dobrze to opisałaś z tym że jeśli chodzi o błonę to mam filmik z mojej operacji i nic się nie kleiło ani nie zawijało... Chondrogide składa się z kilku mniejszych błon które układa się koło siebie wypełniając ubytek... Hyalofast kładzie się w jednym kawałku...
Pozdrawiam

Autor:  Zbyszek825 [ 16 cze 2018, o 21:19 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Radecki a Ty co masz w końcu.Chondrofiller czy Amic.

Autor:  mia [ 18 cze 2018, o 00:56 ]
Tytuł:  Re: Technika ChondroFiller -czy ktoś miał regenerowaną chrząstkę tą metodą?

Radecki.Nie biegam jeszcze. Ruch naśladujący bieg mam na batucie. /Muszę zmieniać nogę prowadzącą/Siła to m.in. półprzysiady -tylko ciężar własnego ciała; ćwiczenia z gumą -wyprost nogi z naciąganiem jej itp
Nic się Tobie nie zwijało, bo dr Piontek opracował swoją, specyficzną technikę implantacji. Wycina z błony /to jest płatek np. 2x4cm, są różne wielkości i grubości chyba też / takie małe krążki, które może przepchnąć przez port i układa je dachówkowato -jeden po drugim -wypełniając ubytek. Potem wszystko pokrywa tzw. klejem tkankowym. Hyalofast to nie jest płat tylko taka kupka czegoś. Dr bierze sobie porcyjkę i przepycha przez port a potem upycha w ubytku. Brakuje, to upycha następną itd. Na koniec też pokrywa całość klejem tkankowym. / W sieci jest filmik z operacji dr Słynarskiego. / Ważna jest ilość kolagenu w tych wynalazkach. Trudno się tego doszukać. Wiem, że chondrofiller ma go 8 mg/ml . Ponoć mniej niż Chondroguide. / Ale ile ma chondroguide i Hyalofast to też nie wiem. Trzeba jeszcze poryć w necie.
Mia

Strona 6 z 13 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/