Dołączył(a): 16 sty 2016, o 21:39 Posty: 6 Typ użytkownika: Kolanowiec początkujący Mój problem: Złamana rzepka, naderwane więzadło krzyżowe przednie, uszkodzona łąkotka.
|
Witam, 3 miesiące temu złamałam rzepkę. Nie była ona wsadzona w gips ani nie wyła w ortezie. Zalecono mi kule na 4 tygodnie. Po 2 miesiącach miałam zacząć rehabilitacje. Kilka dni temu je skończyłam (pole magnetyczne, laser, ultradźwięki, krioterapia). Niestety nic one nie dały, a noga cały czas puchnie, a staram się jej nie przemęczać. Podczas wchodzenia po schodach boli, a podczas schodzenia muszę dostawiać bo nie jestem w stanie normalnie zejść. Czy ktoś tak miał? Proszę o jakieś rady..
|
|