Witam wszystkich. Rok temu w marcu, tancząc na parkiecie skręciłem kolano, W wyniku tego musialem podac sie artroskopii. Mialem kolano pełne krwi, szczególnie na kosci udowej, nad rzepka, taką dużą poduszczke. W zasadzie po samej artroskopii niewiele sie dowiedziałem. Opis na karcie wypisowej : "Urozowe uszkodzenie kłykcia bocznego kości udowej, usunięcie uszkodzonego fragmentu chrząstki 1x0,5 cm metodą Becka Shaving". Z rozmowy z lekarzem który wykonał zabieg, dowiedzialem sie ze usunął ten kawałek chrząstki "az do warstwy pod chrzestnej" i wykonał kilka nawierceń. Wnioskuje wiec, że zabieg metodą mikrozłamań. Nie dowiedziałem sie natomiast jakie jest to uszkodzenie chodzi o stopnie I - IV. Czy jest ktoś w stanie określić to z mojego opisu? Czy wielkość uszkodzenia jest poważna? Po około 4ech miesiącach wróciłem do pracy. Praca niezbyt sprzyjająca mojej dolegliwości, ale większego wyboru nie miałem. Dodam, że po operacji odbyłem rehabilitację. W trakcie trwania pracy chodziłem jeszcze na zabiegi polem magnetycznym oraz przyjmowałem glutozamine. Mogę stwierdzić, ze wiele razy odczuwałem ból w kolanie w trakcie pracy. Praca polega głównie na chodzeniu po 10 godzin z 1 godzina przerwy i często przesuwaniu/pchaniu pewnych rzeczy. W okresie swiątecznym bóle sie natężyły, na początku stycznia poszedłem na zwolnienie lekarskie. Wizyta u ortopedy, który zalecił mi 5 zastrzyków, każdy jeden co 2 tygodnie, branie glutozaminy oraz wapna z witamina D, oraz skierował na badania rezonansem. Oto wyniki:
"Wysokie ustawienie rzepki z zaznaczoną jej niewielką lateralizacją. Oba więzadła krzyżowe, więzadła poboczne, obie łękotki prawidłowe w badaniu. Powierzchnie stawowe gładkie. Ilość płynu w jamie stawowej fizjologiczna."
Chciałbym dodac, ze od około maja tamtego roku, po lewej stronie, przy zgięciu,czy najczęściej kucnięciu odczuwam przeskakiwanie pod rzepką, bezbolesne. Pomijam juz znane wszystkim chrupanie, najlepiej słyszalne w nocy, szczególnie przy zginaniu i prostowaniu. Przeskok pod rzepka z biegiem czasu zaczął byc coraz bardziej odczuwalny i głośniejszy ale nadal bez bólu. Za to często dokuczał mi ból po lewej stronie kolana, w okolicach miejsca urazu który zaczął sie nasilać,nie tylko podczas pracy ale równiez w spoczynku, dlatego przestraszyłem się i poszedłem na zwolnienie lekarskie obawiając sie, ze ból spowodowany jest dalszą degradacja chrzastki i odslonieciu kosci udowej, Prosiłbym o jakąś interpretacje wyniku reznoansu, zanim odwiedzę ortopedę. Chciałbym wiedzieć, czy uraz ten sie pogłebia/polepsza i czy jest na tyle powazny by zrezygnowac z tego typu pracy oraz tanca. Oraz co dalej robić. Tancze od czasu do czasu, zazwyczaj na jakies imprezie+ czasem cwicze w domu. Dodam jeszcze, że od 7go roku zycia grałem w piłkę. Obeznie mam 22 lata, od czasu operacji, zawiesiłem buty na "piłkarskim kołku"... Dzięki za jakakolwiek pomoc. Nie wiedziałem, że aż tylu nas jest. Pozdrawiam.
|