Od 2 m-cy nasilał się ból w nietypowym miejscu.W kolanie po artroskopii. Fakt, że wcześniej przeciążałam i mocno, na długo przysiadłam na kolanach. Bóle nasilały się od styczbia 2020. Ortopeda NFZ pogonił z diagnozą "starość". Terapeuta manualny obmacał ,zdiagnozował "gęsia stopka, stan zapalny", specyficznie okleił tapami abym nie kuśtykała. Zalecił maści i doustnie antyzapalne piguły, nie sterydy. I lekarza.Nie mama szans na ortopedę NFZ. Owszem, za miesiąc wizyta u ortopedy fachowca . Może się nie pogorszy. Odpisuje bo z tym co mówił terapeuta manualny pokrywają się 2 wypowiedzi.
Trochę skróciłam[b
]Najważniejsze rozciąganie wewnętrznych struktur uda.[/b]Najlepszy sposób był taki: usiąść płasko, stopę oprzeć o ścianę, druga noga do boku, prosta.
I teraz pochylamy się do stopy przy ścianie, plecy proste, można ręce z tylu siebie założyć; równocześnie palce stopy kierujemy do siebie. I teraz dociskamy palce do ściany. Ponownie wykonujemy skłoń, lekko z pozycji w której zatrzymaliśmy ruch ostatnio, stopa do siebie. I znowu ucisk palcami ściany. I tak 3 razy. Powinniśmy czuć jak się rozciągają te struktury.
W tym ćwiczeniu chodzi o to ze kiedy wykonujemy skłon i przyciskamy po chwili stopę do ściany, to można dzięki temu pochylić się w następnym ruchu ciut niżej.
Przyczep mięśnia znajduje się poniżej kolana.
A same zapalenie gęsiej stopy wynika waśnie z przykurczów mięśnia lub z jego nierozciągnięcia.Oprócz rozciągania trzeba też masować ten mięsień ( znajduje się po wewnętrznej stronie uda) aby wyeliminować przykurcze.
Skomplikowane, spróbuję.2 ważna rzecz to lód.
3 ważna rzecz to masaż wewn. strony ud. Nawet dosyć silny, uciskowy.
Witam po latach, coraz bardziej zdefasonowana

, diagnozę fachowca przekażę.