Tak, mam pełną świadomość, że decyzja należy do mnie. Trudna decyzja, jak wiele w życiu. Dla sprostowania, koszt takiej operacji jaką zaproponował mi dr. Słynarski to 12 tys + ok. 3 tys rehabilitacja. Nie mając takiej kasy trudniej zdecydować, ale "los" na razie decyduje za mnie. Na tę chwilę robię różniste badania, aby wykluczyć RZS i boreliozę, ponieważ do bólu kolan dołączył się ból stawu skokowego. Ortopeda odłożył więc rozmowy o "czyszczeniu" kolana do czasu wykluczenie tych chorób. A z reumatologami jest chyba jeszcze gorzej niż z ortopedami, więc nie wiem kiedy będę wiedziała czy jestem zdrowa czy chora